Na otwarcie naszych zmagań, zmierzyliśmy się z wielokrotnym triumfatorem tego turnieju. Początek był dla nas udany, gdyż udało się od razu narzucić nasze warunki gry. Przez pierwsze kilka minut, ekipa z Woli praktycznie nie wychodziła ze swojej połowy. Brakowało nam jednak podania, które otworzyłoby drogę do bramki rywala. Wbrew logice, wszystko posypało się… kiedy graliśmy w przewadze. Po tym jak sędzia ukarał kilkuminutową dyskwalifikacją jednego z zawodników Gol Wola, próbowaliśmy zbudować pozycyjny atak. Jednak strata jednego z naszych obrońców, zakończyła się kontrą, którą Wolanie bezbłędnie wykorzystali. Później szybko dołożyli drugie trafienie i ze względu na mało czasu pozostałego do końca tego meczu, dogonienie wyniku było niezwykle trudne. Za sprawą „Teveza” udało się zdobyć bramkę kontaktową. Niestety już na więcej nie było nas stać w tym spotkaniu.
Ełka Team Pszczyna – Gol Wola 1:2, br. Ł. Osemlak
Drugie spotkanie stawiało nas już w trudnej sytuacji. Tego meczu nie mogliśmy przegrać, aby walczyć o awans w ostatnim grupowym meczu. Niestety w pojedynku z Almą brakło nam koncentracji od samego początku i już po kilkunastu sekundach musieliśmy gonić wynik. Alma szybko dołożyła drugą bramkę i wynik był już bardzo niekorzystny. Udało nam się zdobyć bramkę kontaktową za sprawą „Kiecy”. Nasza nadzieja na awans szybko została pogrzebana, bo Alma zanotowała trafienie numer trzy i tym samym ustaliła wynik spotkania.
Ełka Team Pszczyna – Alma Miedźna 1:3, br. Kiecok
Będąc w klimacie niedawno zakończonego Mundialu, nasz trzeci grupowy mecz nosił miano meczu „o honor”. Należy się domyślać, że pierwszy był meczem otwarcia, zaś drugi „o wszystko”. Jednak i ten mecz rozpoczął się dla nas bardzo źle. Kolejny raz w tym turnieju byliśmy na dwubramkowym debecie. Jednak tym razem potrafiliśmy wstać z kolan i goniąc wynik pokazaliśmy charakter. Najpierw bramkę kontaktową zdobył Kędzior, później na 2:2 trafił „Tevez”, zaś zwycięską bramkę dał nam „Majki”. Tym sposobem zajęliśmy trzecie miejsce w grupie, co dla nas oznaczało koniec turnieju.
Ełka Team Pszczyna – Ośrodek nad Dokawą Piasek 3:2, br. Kędzior, Ł. Osemlak, Majewski
W turnieju wystąpiliśmy w składzie: Mendrok – S. Krawczyk, Ł. Osemlak, Kiecok, Majewski, Kędzior, Piętka, Gandyk
Autor: Tevez