fotka: Andrzej
Z lepszym humorem na mecz rewanżowy Pucharu Ligi wyszli gracze Katonów, którzy pierwsze spotkanie wygrali 3-1. Nam nie brakowało jednak ani ambicji ani wiary w ostateczne zwycięstwo.
Mimo naszej determinacji pierwsza z bramki cieszyła się ekipa z pod batuty Bieleckiego. Kolejny juz raz mogliśmy zaobserwować nasz brak koncentracji na początku meczu. Szybko jednak po tej bramce, podwiązaliśmy co trzeba i ruszyliśmy do walki z jeszcze większym zawzięciem. Postawa ta szybko zaowocowała bramkami strzelonymi przez Walusia i El Capitano. Ten pierwszy sprytnie minął obrońce i posłał piłkę w długi róg bramki. Drugi zaś popisał się strzałem po którym piłka od słupka powędrowała do siatki bezradnego Błąkały. Na przerwę więc schodziliśmy z wynikiem 2-1.
Na drugą połowę wyszliśmy tak samo zmotywowani jak na pierwszą ale z wyraznie zaniepokojoną drużyna rywali. Ekipa Katonów próbowała swoich sił w grze z kontry, ale grała nerwowo i niepewnie. Wyłączenie z gry Bieleckiego już w pierwszej połowie spowodowało brak pomysłu na grę i częste straty piłek z ich strony.
Wynik na 3-1 ustalił młodszy z Osemlaków po znakomicie rozegranym rzucie wolnym. Waluś zamarkował strzał i zagrał do dobrze ustawionego Teveza, który z ostrego kąta wpakował piłkę do bramki.
Obie drużyny dzieliła już tylko jedna bramka od awansu. Bramkę tą zdobył świetnie dysponowany w tym dniu Waluś, który w zamieszaniu zachował się najprzytomniej i umieścił futbolówkę siatce.
Katony zaczęły grać jeszcze bardziej nerwowo. Piąte trafienie było konsekwencją nerwowych poczynań rywali. Majki dośrodkowywał piłkę po ziemi do Zmory, jednak uprzedził Go jeden z obrońców i pechowo wepchnął ja do bramki niepewnemu w tym meczu zmiennikowi Błąkały.
Pogodzeni z porażką gracze Katonów grali odtąd spokojniej. Gra ta o dziwo przyniosła im bramkę w samej końcówce meczu, a na listę strzelców wpisał się Biksa.
Mecz ten pokazał że skoncentrowani i (w końcu:)) skuteczni możemy ugrać wiele. Miejmy tylko nadzieję że do następnego spotkania wyjdziemy równie zmotywowani.
Ełka Team vs Relaks Katon Pub 5:2 (2:1) br. Wala T. 13',34',Krawczyk A. 19',Osemlak Ł. 32',Majewski 35'
/Kurciusz Ł. 6' ,Witczak D. 40'
Skład:Lewandowski/Krawczyk A.,Krawczyk S.,Olejarczyk,Majewski, Wala T., Osemlak K., Skaźnik,Osemlak Ł.
1/16 Pucharu Ligi 21 i 28 kwietnia – boisko Piast - mecze rewanżowe
28 kwietnia 2011 - czwartek
18.00 Trójca Pszczyna – Brygada Kryzys 7:0 (3:0)
18:50 Sew-Met Piasek – Zielarze Czechowice 5:0 w.o.
18:50 FC Profi M-Tec – Orły Mirosława K. 4:5 (2:1)
19:40 Żubry Pszczyna – Drużyna Fryzjera 6:3 (1:3)
20:30 POSiR Pszczyna – Vein Jankowice 6:4 (4:2)
20:30 ATS Jakub Pszczyna – Wrona Produkcja 5:1 (1:1)
21 kwiatnia 2011 - czwartek
20.30 Constructor Tychy – Kilers Pszczyna 1:1 (1:1)
Kolor czerwony oznacza awans do kolejnej rundy Pucharu Ligi