fotka: Andrzej
Jak już wspomniałem wcześniej na mecz stawiliśmy się w okrojonym składzie. Oprócz bramkarza zabrakło także dwóch napastników - „Teveza” i „Walusia”. Kolejny raz potwierdziło się, że gdy na meczu pojawialiśmy się w skromnym składzie, to mecz nam dobrze wychodził. Rywale jednak także na meczu nie stawili się w optymalnym składzie – zabrakło przede wszystkim ich najlepszego strzelca – Adama Maślorza.
>Foty z meczu< autor Andrzej
Początek spokojny, my dobrze prezentowaliśmy się na tle mocnego rywala. Wreszcie, gdy rywale powoli rozgrywali swoją akcję jedno z ich podań przechwycił „Wafel”, który pognał z piłką do przodu i wyłożył ją idealnie „Skazie”, który nie dał szans bramkarzowi. Dalej kontynuowaliśmy to, co prezentowaliśmy wcześniej. Ośrodek nad Dokawą starał się szybko rozgrywać piłkę, ale ich akcje były łatwe do przejrzenia, a na dodatek w obronie kryliśmy bez zarzutu.
W końcu jednak dopięli swego. Obaj nasi napastnicy po stracie piłki nie wrócili na naszą połowę by bronić, rywale szybko rozegrali piłkę, która w końcu trafiła do Maroszka. Zawodnik Iskry doprowadził do remisu. Ośrodek zapewne myślał, że wszystko wróciło już do normy i zaczną teraz dyktować warunki na boisku, ale nam szybko udało się odpowiedzieć na tą bramkę. I to podwójnie. Najpierw „Skaza” otrzymał piłkę zaraz za połową boiska na prawym skrzydle, zbiegł do środka i uderzył z lewej nogi z dystansu lokując piłkę przy krótkim słupku. Gorszy nie chciał być „Wafel”, który przeprowadził chwilę później podobną akcję. Po otrzymaniu piłki zdecydował się na indywidualną akcję, zamieszał przed polem karnym rywali i mimo asysty dwóch zawodników Ośrodka nad Dokawą uderzył z lewej nogi trafiając również przy krótkim słupku. Bramki te padły w idealnym momencie, gdy zaczęły przytrafiać nam się błędy w obronie i w defensywie było nerwowo. Wynik mógł być jeszcze okazalszy - „Wafel” wyszedł sam na sam z bramkarzem, piłka mu trochę odskoczyła, ale w końcu ją opanował na ciągłej linii na prawym skrzydle. I naciskany przez bramkarza rywali, który wyszedł z bramki, stojąc plecami do bramki zdecydował się na strzał. Lekko przelobował bramkarza i gdy wydawało się, że piłka nieuchronnie zmierza już do siatki, ta odbiła się od poprzeczki i wyszła w boisko. Zabrakło niewiele. Na przerwę jednak schodziliśmy z w miarę bezpieczną przewagą.
Po zmianie stron było jeszcze lepiej. Niedługo po wznowieniu gry piłkę otrzymał rozgrywający świetny mecz „Major”. Z wyjątkowym spokojem przytrzymał trochę piłkę wyhamowując naszą akcję, delikatnie przerzucił piłkę nad głową obrońcy na lewe skrzydło do „Wafla”. „Wafel” od razu z pierwszej piłki odegrał ją do środka głową gdzie znów przejął ją „Major”. „Majki” bardzo spokojnie, jak doświadczony napastnik, markując strzał z lewej nogi położył bramkarza na ziemi, spokojnie go obiegł i z prawej nogi skierował piłkę do pustej bramki. Akcja warta zobaczenia.
Rywale jednak się nie poddawali. I między 27 a 30 minuta nastąpiła szybka wymiana ciosów. Za sprawą Maroszka Ośrodek nad Dokawą zdobył drugą bramkę. Odpowiedział mu na nią „Kret”, który otrzymał podanie od „Majora” na prawym skrzydle i mniej więcej z około 6-7 metrów uderzył z „kapy” lokując piłkę przy krótkim słupku podczas gdy nikt się nie spodziewał, że zdecyduje się w ogóle na strzał.
Zaraz potem rywale znów znaleźli sposób na „Sempra”, ale „Kret” skopiował swoją akcję sprzed chwili. Znów otrzymał piłkę prawie w tym samym miejscu i znów zmieścił futbolówkę przy prawym słupku. Trzymaliśmy przeciwnika na bezpieczną odległość.
Z biegiem czasu zaczynało brakować nam sił. Mało zmienników powodowało, że nie nadążaliśmy z regeneracją sił na ławce. W 34 minucie za faul „Wafla” tuż przed naszym polem karnym podyktował rzut wolny. Mimo że zatarasowaliśmy dostęp do naszej bramki najlepiej jak to było możliwe, Maroszek znalazł jednak lukę między „Krokim” z „Semprem” i zdobył swoją trzecią bramkę. Do końca zostało 6 minut i musieliśmy zagrać mądrze z tyłu. Chociaż po jednej z nielicznych kontr niewiele zabrakło do szczęścia. Wyszliśmy kontrą 3 na 2, piłkę otrzymał „Skaza” i uderzył na bramkę, ale pokonanemu już bramkarzowi z pomocą przyszedł słupek. Chwilę potem „Kroki” wyszedł z kontrą i gdy zostało już tylko dograć ją do „Skazy” by ten miał już przed sobą tylko bramkarza, zabrakło precyzji w podaniu i z akcji nic nie wyszło.
W końcu jednak to nie my tylko rywale trafili do siatki. Po jednej z kontr „Wafel” uprzedził jednego z rywali, ale zwlekał z wybiciem piłki i odebrał mu ją Maroszek, który pokonał „Sempra”. Do końca już nie pozwoliliśmy na nic rywalom.
Udało nam się pokonać silnego przeciwnika, choć obawialiśmy się tego meczu. Ośrodka nad Dokawą nie tłumaczy brak najlepszego strzelca bo u nas również zabrakło kilku podstawowych zawodników. Dzięki nam Ośrodek doznał pierwszej porażki w tym sezonie. Ich akcje były czytelne, w większości przypadków szukali w polu karnym Maroszka. I mimo iż Maroszek zdobył aż cztery bramki, to jednak sam nie był w stanie skutecznie z nami rywalizować.
26 Lis - sobota 16:40 | Ośrodek nad Dokawą Pszczyna - Ełka Team Pszczyna 5:6 | szczegóły | |||||
---|---|---|---|---|---|---|---|
Maroszek Piotr. | 14 27 34 39 |
Rafał Skaźnik | 5 16 | ||||
Ginowicz Artur | 29 |
Jacek Krętosz | 28 30 | ||||
Sweryd Mateusz | 8 |
Sebastian Krawczyk | 18 | ||||
Maciej Majewski | 22 | ||||||
Krzysztof Osemlak | 32 | ||||||
bilans wszystkich spotkań (0-0-1) bramki (5:6) | |||||||
Pozostałe wyniki:
I Liga Futsalu Pszczyna-Suszec-Goczałkowice - 3 kolejka (hala Goczałkowice) | ||||
---|---|---|---|---|
26 Lis - sob 15:00 | Profi M-Tec Pszczyna | 5 : 4 | Suszec | szczegóły |
26 Lis - sob 15:50 | Japi-Bud Piasek | 2 : 5 | All Stars Jastrzębie Zdrój | szczegóły |
26 Lis - sob 16:40 | Ośrodek nad Dokawą Pszczyna | 5 : 6 | Ełka Team Pszczyna | szczegóły |
26 Lis - sob 17:30 | ATS Jakub Pszczyna | 4 : 10 | El-Bud Pszczyna | szczegóły |
26 Lis - sob 18:20 | Belfer Team Czechowice Dz. | 5 : 4 | Gaz Robi Gaz Pszczyna | szczegóły |
II Liga Futsalu Pszczyna-Suszec-Goczałkowice - 3 kolejka (hala Pszczyna) | ||||
---|---|---|---|---|
27 Lis - nie 14:00 | Gardawice | 8 : 3 | Northtec Południowcy Czechowice | szczegóły |
27 Lis - nie 14:50 | Eurobud Miedźna | 3 : 4 | Mieszko Pszczyna | szczegóły |
27 Lis - nie 15:40 | Inny Zespół Czechowice DZ. | 7 : 6 | Kryry | szczegóły |
27 Lis - nie 16:30 | Trójca Pszczyna | 2 : 4 | Undery Pszczyna | szczegóły |
27 Lis - nie 17:20 | Cadi-Car Pszczyna | 1 : 7 | Sew-Met Piasek | szczegóły |
III Liga Futsalu Pszczyna-Suszec-Goczałkowice - 3 kolejka (hala Pszczyna, hala Goczałkowice) | ||||
---|---|---|---|---|
27 Lis - nie 15:20 | Enigma Czechowice | 3 : 2 | OKS 4 KĄTY Pszczyna | szczegóły |
27 Lis - nie 16:10 | Biegier Gunners Goczałkowice .. | 4 : 5 | The Blues Mizerów (Żory) | szczegóły |
27 Lis - nie 17:00 | FC Piaskowa Suszec | 6 : 10 | Tamir Pszczyna | szczegóły |
27 Lis - nie 18:20 | Szweda Auto Service Warszowice | 2 : 5 | Promos 24 Bąków | szczegóły |
27 Lis - nie 19:10 | Orły Mirosława K. Pszczyna | 2 : 4 | Relaks Pszczyna | szczegóły |
IV Liga Futsalu Pszczyna-Suszec-Goczałkowice - 3 kolejka (hala Goczałkowice) | ||||
---|---|---|---|---|
27 Lis - nie 12:00 | Sentyment Goczałkowice-Zdrój | 3 : 8 | Willa Kobiór | szczegóły |
27 Lis - nie 12:50 | ConstructoR Tychy | 9 : 1 | Brygada Kryzys Pszczyna | szczegóły |
27 Lis - nie 13:40 | Rudołtowice | 3 : 13 | FC Turbodymomeny Studzienice | szczegóły |
27 Lis - nie 14:30 | Vein Jankowice | 2 : 5 | Termex Pszczyna | szczegóły |